17-06-2024

Czy EKUZ wystarczy polskim kibicom na Euro 2024?

• Kibice z Polski pojadą za reprezentacją na co najmniej trzy mecze fazy grupowej Euro 2024.
• Jeżeli w podróż zabiorą kartę EKUZ, uzyskają dostęp do publicznej służby zdrowia w Niemczech.
• Jednak za prywatne leczenie oraz część publicznych świadczeń i tak zapłacą sami, np. pobyt w niemieckim szpitalu kosztuje 10 euro dziennie.
• Koszty leczenia w o wiele szerszym zakresie pokrywa dobrowolne ubezpieczenie turystyczne – również wtedy, gdy do szkody dojdzie wskutek aktów terroru.

Mecze grupowe na Euro 2024 polska reprezentacja rozegra: 16 czerwca z Holandią (Hamburg), 21 czerwca z Austrią (Berlin) i 25 czerwca z Francją (Dortmund). Jeżeli zajmie pierwsze, drugie lub premiowane awansem trzecie miejsce w grupie D, wówczas zagra także co najmniej jedno spotkanie w fazie pucharowej turnieju. Zainteresowanie biletami było w kraju olbrzymie, a do Niemiec pojadą tysiące kibiców. W ramach przygotowań do wyjazdu warto przypomnieć sobie, na jakich zasadach w razie problemów ze zdrowiem można tam korzystać z opieki medycznej.

– Niemcy to kraj członkowski Unii Europejskiej, więc wyposażeni w bezpłatną Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ) polscy turyści mają w tym państwie dostęp do publicznej opieki zdrowotnej na takich samych zasadach, co niemieccy obywatele. Warto podkreślić, że mówimy wyłącznie o dostępie do państwowej służby zdrowia, bo za prywatne leczenie płaci się we własnym zakresie. Zresztą nie tylko za nie, bo część świadczeń, które w Polsce pokrywa NFZ, jest w Niemczech odpłatna. Dopiero zakup dobrowolnej polisy turystycznej pozwala w szerszym zakresie zabezpieczyć się przed kosztami usług medycznych i leków – mówi Andrzej Paduszyński, odpowiedzialny za ubezpieczenia turystyczne w Compensa TU SA Vienna Insurance Group.

Leczenie w Niemczech. Za co płaci się w ramach EKUZ?

Listę odpłatnych świadczeń w ramach niemieckiej służby zdrowia otwiera pobyt w szpitalu, który kosztuje 10 euro dziennie – po łącznie 28 dniach pobytu w ciągu roku opłata przestaje być naliczana. Pacjenci ponoszą także koszty ponadstandardowych usług w szpitalu – to m.in. pokój jednoosobowy czy leczenie przez ordynatora. Za leki i opatrunki na receptę płaci się 10% ceny, ale nie mniej niż 5 i nie więcej niż 10 euro. Koszty leków bez recepty należy pokryć w całości samodzielnie. Inaczej niż w Polsce, płatny jest także transport do szpitala – na terytorium Niemiec należy dopłacić 10% jego wartości, minimalnie 5 i maksymalnie 10 euro.

– Są oczywiście wyjątki, np. niektórych opłat nie ponoszą osoby w wieku poniżej 18 lat i kobiety w ciąży. Na darmowy przejazd karetką można z kolei liczyć m.in. w sytuacji zagrożenia życia. Warto natomiast pamiętać, że transport medyczny do Polski jest całkowicie płatny przez pacjenta. To jedna z podstawowych różnic pomiędzy usługami dostępnymi w ramach EKUZ, a pokryciem kosztów leczenia i usług pomocowych w ubezpieczeniu turystycznym – dodaje Andrzej Paduszyński z Compensy.

Polisa turystyczna – ochrona także po ataku terrorystycznym

Polisa turystyczna zapewnia przede wszystkim pokrycie kosztów leczenia do sumy ustalonej przy zakupie polisy. To najważniejszy element ochrony, który obejmuje m.in. koszty pobytu w szpitalu, badań i zabiegów, leczenia po pogorszeniu stanu zdrowia wskutek zaostrzenia choroby przewlekłej, leczenia stomatologicznego czy konsultacji z lekarzami pierwszego kontaktu oraz specjalistami. Istotna część ubezpieczenia to m.in. travel assistance, który zawiera np. transport i ratownictwo medyczne w kraju pobytu, a w razie potrzeby także powrót do Polski transportem medycznym. Polisa może też zawierać takie elementy jak NNW, ochrona bagażu czy OC w życiu prywatnym.

– Przed Euro 2024 często pojawiały się informacje o ryzyku ataku terrorystycznego w Niemczech. Część kibiców z pewnością ma wątpliwości, czy w takim przypadku będzie mogła skorzystać z ubezpieczenia. Polisa zadziała w przypadku szkód, które powstaną wskutek zamachu, ale pod warunkiem, że przy zakupie zostanie rozszerzona o tzw. klauzulę aktów terroru lub wojny – informuje Andrzej Paduszyński z Compensy.

Nawet po rozszerzeniu ochrony o wspomnianą klauzulę składka za polisę wynosi ok. 10 zł dziennie – wynika z kalkulacji ubezpieczyciela. Jedna osoba, która wybiera się do Niemiec, np. na mecz Polski z Holandią (niedziela), za czterodniowy pobyt od piątku do poniedziałku zapłaci 43 zł w najwyższym wariancie ochrony. Taka ochrona składa się z pokrycia kosztów leczenia do 100 tys. euro, turystycznego assistance również do 100 tys. euro, polisy NNW do 20 tys. euro, polisy OC w życiu prywatnym z sumą gwarancyjną 250 tys. zł, ochroną bagażu do 5 tys. zł oraz pokrycia szkód powstałych wskutek aktów terroru.