Compensa zaprasza pracowników i partnerów biznesowych do wspólnych działań charytatywnych
W tym roku, w ramach świątecznych działań charytatywnych, Compensa zaproponowała chętnym pracownikom współpracę przy organizacji Szlachetnej Paczki, której finał miał miejsce 12 grudnia. Natomiast do partnerów biznesowych, zamiast tradycyjnych koszy świątecznych, wysłano online „niosące pomoc” kartki, które umożliwiają finansowe wsparcie wybranej fundacji.
Większość działań podejmowanych w roku 2020 zdominowanych było przez obostrzenia wynikające z pandemii koronawirusa. Pandemia ma również wpływ na to, jak spędzimy Święta Bożego Narodzenia. Nie zmienia to jednak nastawienia Compensy, dla której działania charytatywne są ważną częścią działalności. To, co się niekiedy zmienia, to forma niesienia pomocy. I tak, w tym roku, zamiast tradycyjnych koszy świątecznych, Compensa zaproponowała swoim partnerom biznesowym wsparcie wybranej fundacji poprzez wysłane do nich online kartki świąteczne. Każdy adresat kartki miał możliwość wybrania jednej z trzech organizacji, która dzięki temu otrzyma od Compensy wsparcie finansowe.
Święta nieodłącznie kojarzą się z prezentami, którymi dzielimy się także w relacjach biznesowych. Mamy jednak świadomość, że rok 2020 dla wielu osób był trudniejszy niż zwykle. Dlatego tym razem zdecydowaliśmy się wesprzeć potrzebujące osoby zachęcając do tego jednocześnie naszych partnerów. Mamy nadzieję, że nasza akcja doda chociaż trochę świątecznej magii tym, który tego potrzebują – mówi Artur Borowiński, Prezes Zarządu Compensa TU SA Vienna Insurance Group.
Ideę świątecznej pomocy Compensa realizowała także zapraszając chętnych pracowników do współpracy przy organizowaniu darów w ramach Szlachetnej Paczki, której finał miał miejsce 12 grudnia. Fundatorem wszystkich paczek była Compensa, a ponad 100 pracowników zaangażowano się w działania związane z zakupami potrzebnych rzeczy, pakowaniem i dostarczaniem paczek do potrzebujących rodzin.
Nigdy nie wątpiliśmy w siłę wolontariatu w Compensie, szczególnie, że mamy już takie doświadczenia, ale zaangażowanie i umiejętności organizacyjne wszystkich Wolontariuszy przerosły nasze oczekiwania. Nie ma dla nich rzeczy niemożliwych – podsumowuje Artur Borowiński.