Te rzeczy sprawdź koniecznie planując rodzinie ferie
Trwa okres narciarskich szaleństw w kraju i za granicą, ale również wzmożonego ruchu na drogach. O czym trzeba pamiętać wybierając się w podróż?
Wyjazd w góry należy zaplanować ze szczególną starannością, bo zimowa aura nie zawsze sprzyja kierowcom. Aby dobrze zapowiadający się wypoczynek nie zmienił się w koszmar, przedstawiamy najistotniejsze kwestie, które wymagają szczególnej uwagi i sprawdzenia:
1. Przegląd samochodu
„Przegląd robiłem w lecie, więc wszystko jest w porządku” – takich postanowień lepiej na ferie ze sobą nie zabierać. Trzeba pamiętać, że w niskiej zimowej temperaturze i na śliskiej jezdni samochód trudniej utrzymać w dobrej kondycji. Przed długą drogą konieczne jest sprawdzenie przede wszystkim poziomu i zużycia oleju silnikowego, stanu technicznego chłodzenia, akumulatora i tak ważnych na ośnieżonej i oblodzonej jezdni – hamulców. Podstawą jest zmiana opon na zimowe. Łańcuchy nie zajmą wiele miejsca w bagażniku – o nich również warto pamiętać!
2. Najlepsze trasy dojazdu
Po drogach płatnych czy darmowych? Główną trasą stojąc w korku czy boczną, ale bez przystanków? Tych dylematów nie pozbędzie się żaden kierowca. Chcąc zaoszczędzić, można wybrać drogi bezpłatne. Jednak po nich jedzie się wolniej i znacznie trudniej znaleźć stację benzynową. Np. z północy na południe Polski najłatwiej dojechać trasą E75 lub A4. Zawsze jednak można wybrać się na narty gdzieś bliżej, bo każde województwo ma swój stok.
3. Zebrać wiadomości o kraju docelowym
Co kraj, to inne reguły na drogach, a zimowe wakacje spędza się często za granicą. Trzeba więc pamiętać, że w Niemczech jeździ się za darmo, ale już w Austrii czy Włoszech trzeba kupić winietę. Nie warto też lekceważyć ograniczeń prędkości, bo niektóre kraje mają wyjątkowo rygorystyczne systemy kar i mandatów – np. już choćby 3 km/h zbyt szybkiej jazdy to za dużo dla szwajcarskiej policji. Z kolei dozwolone w Polsce stężenie alkoholu we krwi (0,2‰) nie sprawdzi się na Słowacji i w Czechach, gdzie każdy wynik powyżej 0,0‰ oznacza utratę prawa jazdy.
4. Jak przewieźć sprzęt narciarski
Dobre zabezpieczenie nart, kijków i kasków to podstawa bezpiecznej podróży i frajdy na stoku. Sprzęt nie powinien się zniszczyć, a jednocześnie musi zostać tak zapakowany, aby nie przeszkadzać pasażerom w komfortowej jeździe i nie zasłaniać kierowcy widoczności. Dobrym i sprawdzonym rozwiązaniem jest bagażnik na dachu, w którym zmieszczą się nie tylko nart, ale też parę toreb.
5. Ubezpieczenie
11 lutego wejdą w życie znowelizowane przepisy o obowiązkowym OC. Przed wyjazdem trzeba upewnić się, że nasza polisa będzie ważna przez cały czas pobytu na wakacjach tym bardziej że wysokość kary za jej brak wzrośnie nawet do 3000 zł. Należy zastanowić się nad zakresem wykupionej ochrony ubezpieczeniowej. Niewątpliwie warto posiadać np. ubezpieczenie OC w życiu prywatnym, ubezpieczenie medyczne, assistance w tym assistance komunikacyjny, pamiętając że na śliskiej jezdni znacznie wzrasta prawdopodobieństwo wypadku, a koszty wezwania pomocy drogowej do niskich nie należą. – W czasie ferii zimowych ruch na drogach jest bardzo duży, co w połączeniu z trudnymi warunkami atmosferycznymi sprawia, że w tym okresie zauważamy znaczny wzrost zgłaszanych zdarzeń. Wykupione OC samochodowe gwarantuje kierowcy, że to ubezpieczyciel przejmie na siebie koszty likwidacji szkody – zauważa Damian Andruszkiewicz z towarzystwa ubezpieczeń Compensa.
6. Kontrola autokaru
Wysyłając dzieci na zimowisko trzeba mieć pewność, że dojadą bezpiecznie na miejsce. Kontrola techniczna autokaru i test trzeźwości kierowcy lepiej traktować jako obowiązek, a nie możliwość, szczególnie że o uchybieniach przewoźników słyszy się w okresie ferii bardzo często. Zawsze o rozwagę apeluje też policja: „Wycieczkę można powtórzyć, ale skutków wypadku drogowego już się nie odwróci”.
Zgłoszenie szkody
Pracujemy pełną parą, jednak ogromna liczba szkód związanych z niedawną powodzią, wydłuża czas oczekiwania na działania związane z likwidacją szkody.
Prosimy o cierpliwość i wyrozumiałość.