Ucieczka z miejsca kolizji a oddalenie się z miejsca wypadku – różnice
Ucieczka z miejsca kolizji jest traktowana inaczej niż ucieczka z miejsca wypadku, w związku z czym sprawca musi liczyć się z innymi konsekwencjami. W pierwszej kolejności warto więc poznać różnicę między tymi zdarzeniami drogowymi.
Kolizja, nazywana również stłuczką, ma miejsce wtedy, gdy żaden z uczestników zdarzenia nie doznał obrażeń ciała, których leczenie potrwa dłużej niż 7 dni. Jej efektem jest wyłącznie uszkodzenie pojazdów. Skutki wypadku są poważniejsze – w jego wyniku przynajmniej jeden z uczestników zdarzenia doznał obrażeń ciała lub zmarł (śmierć nie musi nastąpić na miejscu wypadku).
Zarówno w przypadku kolizji, jak i wypadku, należy pozostać na miejscu i przeprowadzić odpowiednie działania.
Jak jest traktowana ucieczka z miejsca wypadku?
Szczegółowe informacje na ten temat znaleźć można w art. 177 Kodeksu karnego:
- § 1. Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 § 1, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
- § 2. Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Co więcej, konsekwencją ucieczki może być również utrata prawa jazdy oraz całkowity zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Ucieczka z miejsca kolizji – co grozi sprawcy?
Surowo karana jest również ucieczka z miejsca kolizji. Pierwszą poważną konsekwencją takiego zachowania jest zwrot wypłaconej poszkodowanemu rekompensaty z tytułu OC – nazywane jest to regresem ubezpieczeniowym. Jeżeli udowodniony zostanie fakt celowej ucieczki z miejsca zdarzenia, sprawca musi więc liczyć się z dużymi kosztami – nierzadko sięgającymi kilku lub kilkunastu tysięcy złotych – wszystko uzależnione jest od wielkości wyrządzonej szkody. Dodatkowe wydatki wiążą się z koniecznością naprawy własnego pojazdu (o ile ucierpiał on w kolizji), a także wyższą składką OC w kolejnym roku.
To jednak nie wszystko – również w tej sytuacji sprawa może trafić do sądu, w wyniku czego konsekwencje prawne i finansowe będą wyższe. Podobnie jak w przypadku ucieczki z miejsca wypadku, możesz stracić prawo jazdy oraz możliwość kierowania pojazdami mechanicznymi w przyszłości.
Ucieczka z miejsca kolizji na parkingu – konsekwencje
Z poważnymi konsekwencjami muszą liczyć się również kierowcy, którzy uciekną z miejsca kolizji na parkingu.
W tym wypadku także może dojść do regresu ubezpieczeniowego, a dodatkowo – w wyniku przeprowadzonego postępowania – sprawca zostanie ukarany mandatem za spowodowanie szkody parkingowej – zgodnie z art. 97 Kodeksu Wykroczeń będzie to grzywna w wysokości od 20 do 3 000 zł.
Ucieczka z miejsca kolizji – mandat i konsekwencje prawne
Ucieczka z miejsca kolizji na drodze może dodatkowo grozić mandatem. Jeżeli w wyniku przeprowadzonego postępowania wyjdzie na jaw, że była celowa, sprawca również zostanie ukarany mandatem w wysokości nawet kilku tysięcy złotych oraz punktami karnymi.
Dlatego warto pozostać na miejscu zdarzenia. Konsekwencją spowodowania kolizji jest najczęściej droższe ubezpieczenie OC w roku kolejnym, o ile sprawca spisał z poszkodowanym oświadczenie o zdarzeniu drogowym. Jeżeli natomiast obie strony nie doszły do porozumienia i na miejsce wezwana została policja, sprawca otrzyma mandat w wysokości 1 000 zł oraz 6 punktów karnych (plus ewentualnie dodatkową grzywnę za złamanie konkretnych przepisów ruchu drogowego). Wciąż jednak będą to kwoty niższe niż w przypadku ucieczki z miejsca kolizji.
Pamiętaj! Od 2022 roku obowiązuje nowy taryfikator mandatów, który wprowadził wyższe kary za łamanie przepisów drogowych. Warto się z nim zapoznać.